o tych którzy nie wiedzą kim tak naprawdę są lub jedna tożsamość to dla nich za mało !!!
Nie chodzi mi o to, że jestem całkowicie czemuś takiemu przeciwna,
bo inne zachowanie przy dorosłych i przy znajomych ,
jest normalne, i to w pełni rozumiem !!
Ale co gdy ta granica się łamie ??
Co gdy dla każdego znajomego jesteśmy kimś innym ???
Chodzi mi o to, że istnieją ludzie którzy są w stanie obgadywać ludzi,
których najlepszymi przyjaciółmi byli jeszcze przed chwilą i to do osób,
których wcześniej nie traktowali jak przyjaciół !
Co to ma znaczyć, ta dwulicowość to chęć zawładnięcia nad wszystkimi dookoła
czy może wrodzona złośliwość ?!?
To pytanie zadaje sobie od dłuższego czasu ???
A wy co sądzicie o dwulicowości i obgadywaniu swoich najlepszych przyjaciół ???
Na koniec posłuchajcie jeśli macie ochotę ;
PS.
Wiem , że ostatnio miałam trochę mniej czasu i nie wiem czy w tym tygodniu będę go mieć, a mam 2 dość ciekawe tematy, więc postaram się napisać jak najszybciej !!!!